Laureaci 2015
No i już za nami jedna z najważniejszych dla nas w ciągu roku uroczystość – Gala i wręczenie tytułu Bytomianki Roku 2015 i Bytomianina Roku 2015.
W piątkowy wieczór Sala Didura w Operze Śląskiej była wypełniona po brzegi. Licznie przybyli przedstawiciele władz miasta z Prezydentem Damianem Bartylą i Wiceprezydent Anetą Latacz na czele, radni, posłowie, przedstawiciele świata polityki i świata biznesu, nasi przyjaciele i sympatycy oraz przyjaciele naszych Laureatów. Przybyłych powitała Prezeska Ligi Anna Kowolik, a spotkanie prowadziła Wiceprezeska Krystyna Jankowiak-Markwica. Przypomniała sylwetki Bytomianek Pór Roku 2015, wśród których były: Bytomianka Wiosny Mariola Roykiewicz, Bytomianka Lata Judyta Szcząchor, Bytomianka Jesieni Mariola Konieczna oraz Bytomianka Zimy Beata Adamczyk-Nowak oraz skład męskiej Kapituły, dokonującej wyboru Bytomianki Roku. Podkreśliła, że zarówno dla Kapituły, jak i dla członkiń Ligi dokonujących wyboru Bytomianina Roku, wybór nie był łatwy. Wszyscy nominowani to ludzie wyjątkowi, zasłużeni dla społeczeństwa naszego miasta. W tym roku wyróżnionych zostało dwoje bytomian, którzy swoją aktywnością i pasją zarażają innych. Przypadek sprawił, że w tym roku to wyjątkowa para – oboje reprezentują bowiem bardzo sportowy tryb życia.
Tytułem i statuetką Bytomianki Roku 2015 uhonorowana została propagatorka biegania, prezeska zarządu Miechowickiej Grupy Biegowej Beata Adamczyk-Nowak, natomiast Bytomianinem Roku został największy w Bytomiu entuzjasta i miłośnik jednośladów – Roman Badura.
Nagrodzeni odebrali statuetki i medale z rąk Prezeski LKN i dziękowali za wyróżnienie nie kryjąc wzruszenia. Werdyktowi towarzyszył aplauz ze strony licznie przybyłych przyjaciół i gości Laureatów, na sali zrobiło się pomarańczowo, kiedy w powietrzu zawirowały koszulki Miechowickiej Grupy Biegowej.
Gratulacje nagrodzonym złożyli przedstawiciele władz miasta oraz ich przyjaciele.
Przyglądając się sylwetkom dzisiejszych laureatów tytułów Bytomianki i Bytomianina Roku 2015 można z pewnością powiedzieć, że łączy ich wiele – powiedział Damian Bartyla, Prezydent Bytomia. Oboje są aktywni zarówno na polu zawodowym, sportowym jak i społecznym, oboje w sporcie znajdują radość i drogę do sukcesu, oboje mają to ogromne szczęście, że własną pasję przekuli w działalność społeczną, do której zarażają kolejnych mieszkańców Bytomia – dodał prezydent.
Jest jeszcze jeden symbol związany z naszą działalnością. To ANIOŁ DOBREGO GESTU, przekazywany od 2008 r. w ręce ludzi, którzy potrzebują duchowego wsparcia, którym potrzebna jest jego anielska moc.
Do tej pory był w kilku miejscach, dawał wsparcie – w co i my i obdarowani wierzą – m.in.:
- wspierał rodzinę naszej Bytomianki Wiosny 2005 roku Ludmiły Jama z firmy VOIGT
- u kardynała NYCZA w Warszawie
- naszego podopiecznego Szymona Szpaka
- w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu
- w Muzeum Chleba, Szkoły i Ciekawostek u Piotra Mankiewicza w Radzionkowie
- w Ośrodku Leczenia Uzależnień „Dom Nadziei” w Bytomiu
Ostatni rok spędził w Ośrodku Rehabilitacyjno–Edukacyjno-Wychowawczym Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób Upośledzonych Umysłowo, który ma nową siedzibę w Bytomiu–Szombierkach.
W tym roku Anioł trafił do Bytomskiego Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży Niepełnosprawnej. Wierzymy, że i tu sprawdzi się jego anielska moc.
Do tej pory Anioł był tylko jeden. Nagrodzonym żal było się z nim rozstawać, dlatego też w tym roku po raz pierwszy wszystkim tym, którymi opiekował się dotąd, wręczone zostały miniaturki jego postaci, wykonane przez wychowanków Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego w Bytomiu.
Trzeba jeszcze dodać, że Gali towarzyszyła przygotowana także przez Galerię Stalowe Anioły wystawa obrazów śląskich artystów z kolekcji i projektu Śląskie Obrazy.
Po części oficjalnej na sceie pojawili się członkowie młodzieżowej orkiestry Kula Band z Ogólnoklształcącej Szkoły Muzycznej w Bytomiu pod dyrekcją Artura Kulki, a koncert muzyki filmowej i rozrywkowej w ich wykonaniu poprowadził Jacek Woleński. Powiem tylko, że oklaskom nie było końca.
A potem – przy poczęstunku, przygotowanym przez naszą ligową koleżankę Danusię Przybyszewską – była okazja do przyjacielskich rozmów, zyczeń, wymiany wrażeń.
Za rok znów się spotkamy, bo niezwykłych ludzi jest w Bytomiu wielu!
Naszą uroczystość zawdzięczamy także naszym przyjaciołom i sponsorom:
Studio Florystyczne Stokrotka
Centrum Zdrowia i Urody YASUMI
Opera Śląska
Restauracja Świetlik
Społem Bytom
Laureatom serdecznie gratulujemy, a wszystkim dziękujemy!
http://sferatv.pl/aktualnosci/bytom/14214-bytomianka-i-bytomianin-roku-wybrani
—————————————————————————————————————————————————
BYTOMIANIN 2015 roku
No i wszystko jasne! Niedawno poznaliśmy Bytomiankę 2015 roku. Teraz przyszła kolej na Bytomianina. Nie było łatwo spośród 5 zgłoszonych kandydatów wybrać tego jednego. Każdy z zarekomendowanych Panów ma swoje osiągnięcia, swoje zasługi, każdy działa w innej dziedzinie.
Po uważnym zapoznaniu się z rekomendacjami, przeanalizowaniu, przemyśleniu członkinie Ligi Kobiet Nieobojętnych wybrały.
Miło nam poinformować, że BYTOMIANINEM 2015 roku został pan Roman BADURA.
Pan Roman znany jest wielu bytomianom. Miłośnik kolarstwa, kolarz-amator, inicjator Bytomskiej Masy Krytycznej, jeden z pomysłodawców i Prezes Stowarzyszenia Rowerowy Bytom.
Jego przygoda ze sportem zaczęła się w 1985 r. Potem nadszedł rok 1989, który był wówczas bardzo ciężkim okresem transformacji, w której ciężko było przetrwać klubom sportowym. Musiał przerwać treningi, a trenował wówczas w śląskiej kadrze kolarstwa szosowego. Trafił do klubu GKS Bobrek- Karb-Bytom po tym, jak w ósmej klasie szkoły podstawowej za jakąś bojkę z kolegami trener wyrzucił mnie z sekcji hokejowej w SP nr 36. „Nie żałuję, ze porzuciłem hokej dla rowerów” – mówi dzisiaj.
„Pamiętam ten dzień, kiedy mój starszy kolega przyjechał na moje podwórko i dał mi się przejechać swoja kolarzówką! To było to! Poczułem wówczas ten pęd roweru, tę lekkość jazdy! Wiedziałem, że to chcę trenować.Kiedy w 1989 roku zamknęli sekcję kolarską na 14 lat rozstał się z kolarstwem. Odłożył rower i przytył 20 kilo. Kiedy dziś pokazuję zdjęcia z tamtego czasu, to ludzie nie wierzą, że to ja. Myślą że to mój brat – opowiada.W międzyczasie handlował rowerami, wyjeżdżał za granicę i ostatecznie założył swój własny sklep. To go w pewien sposób uratowało, gdyż po latach przerwy znów zaczął jeździć. Najpierw rekreacyjnie, ze stałymi klientami, potem turystycznie, w klubie BTKK Catena w Bytomiu. „Zacząłem więcej czasu poświęcać na sport. W ciągu roku straciłem 20 kilo. Najgorzej było z ubraniami. Wszystko zaczęło na mnie wisieć. Trzeba było zwężać, ale to i tak lepiej, jak człowiek chudnie, bo poszerzać się nie da” – śmieje się pan Roman. Od tego czasu jeździ cały czas.
Od 2002 roku zaczął systematycznie trenować i już w zimie przygotowywać się do sezonu. W 2003 roku został wicemistrzem Polski, a w 2004 zdobył tytuł mistrza. W ciągu roku startował w ponad dwudziestu wyścigach, w tym w mistrzostwach Bytomia (1 miejsce), maratonach małych i dużych.
Może też poszczycić się zawodami zagranicznymi. W 2004 roku brał udział w kultowym wyścigu Tour de France dla amatorów, a tydzień później w szczególnym wyścigu w Salzkammergut w Austrii. Zwłaszcza ten drugi został mu w pamięci. Jak sam mówi, to był najgorszy dzień w jego życiu. Dzień przed wyścigiem ukradli mu rower i jechał na sprzęcie pożyczonym od dziewczyny kolegi. „Wyglądałem śmiesznie i zupełnie nieprofesjonalnie, jak na dziecięcym rowerku. Chciałem się schować w tłumie” opowiada. Start było o 7 rano, a trasa biegła cały czas pod górę. Po około 30 km zaczął wiać silny wiatr, padać deszcz na zmianę ze śniegiem i pojawiła się gęsta mgła. Po jakichś 40 km był pierwszy bufet. Nie byłem w stanie wypić gorącego kubka, który mi tam podano. Ręce mi się trzęsły i byłem cały przemarznięty. Jednak prawdziwa walka z samym sobą zaczęła się dopiero potem. Warunki atmosferyczne były straszne i cała masa ludzi zawracała. Kiedy byłem mniej więcej w połowie musiałem poprawić linki hamulcowe. Od nadjeżdżającego Austriaka pożyczyłem klucz, ale nie byłem w stanie się nim sprawnie posługiwać. Ręce miałem skostniałe. Kiedy się z tym uporałem z naprzeciwka nadjechał Polak, który też chciał wracać. Rozmawiałem z nim chwilę i tłumaczyłem, że skoro już jesteśmy w połowie, to nie ma sensu wracać. Nie dał się przekonać. Zatem sam zszedłem z roweru, zjadłem żelka (dawka glukozy) i zacząłem biec z rowerem naprzód. Na treningach nauczyłem się, że to dobry sposób, żeby się rozgrzać kiedy jest tak zimno. Biegłem tak chyba z godzinę i zacząłem wyprzedzać innych.” Kiedy pan Roman opowiada tą historię, to wydaje się ona wręcz nieprawdopodobna. Opowieść kończy się szczęśliwie – zwycięstwem nad własnymi słabościami, ale ile potrzeba było do tego samozaparcia, to już wie tylko on. Trasę w Salzkammergut rozpoczęło ponad 2200 zawodników, natomiast do mety dojechało ok. 520. Pan Roman był w okolicach 260 miejsca.
Teraz trenuje po kilkanaście godzin tygodniowo i namawia do tego wszystkich. Wykorzystuje każdą okazje, by pojeździć na rowerze, bez względu na pogodę i porę roku. Także w Bytomiu. Wbrew temu, co mówią niektórzy, tu naprawdę są miejsca, po których można pojeździć jednośladem. Znajomi z innych miast, kiedy przyjeżdżają tu na Masy Krytyczne dziwią się, ze w Bytomiu jest tyle malowniczych miejsc – okolice skweru przy placu Sowińskiego czy alei Marka. Choć przyznaje, ze na treningi wybiera się z kolegami za miasto – w okolice Góry Siewierskiej, Mierzęcic, Pyrzowic, Ogrodzieńca. „Marzy mi się, by Bytom stał się miastem przyjaznym rowerzystom. Potrzebne są przede wszystkim ścieżki rowerowe, ale zdaję sobie sprawę z tego, ze ich budowa wiąże się z ogromnymi kosztami. Cieszę się, że inwestycje drogowe powstają tu z uwzględnieniem potrzeb rowerzystów, a imprezy rowerowe przyciągają coraz więcej amatorów jednośladów. To właśnie pan Roman z kolegą Jackiem jest inicjatorem Masy Krytycznej w Bytomiu. Masa Krytyczna – nieformalny ruch społeczny, polegający na organizowaniu spotkań maksymalnie licznej grupy rowerzystów i ich wspólnym przejeździe przez miasto. Spotkania te odbywają się pod hasłem „My nie blokujemy ruchu, my jesteśmy ruchem” i mają na celu zwrócenie uwagi władz i ogółu społeczeństwa na zwykle ignorowanych rowerzystów. To taka społeczna akcja, by wywalczyć miejsce dla rowerzystów na drogach. Masy Krytyczne odbywają w każdy przedostatni piątek miesiąca. Kto chce i komu na sercu leży los ścieżek rowerowych w Bytomiu może zjawić się na niej ze swoim rowerem. Zbiórka za każdym razem jest w tym samym miejscu – pod sklepem rowerowym przy ul. Kochanowskiego 15 o godz. 17.30 . Później całość przenosi się na Rynek (ok. godz. 18.00) i stamtąd wszyscy ruszają w trasę; za każdym razem nieco inną. To ważne, bo o bezpieczeństwo na naszych drogach naprawdę trudno.
Pan Roman wierzy, że ta inicjatywa przyniesie zamierzony skutek. Marzy, aby Bytom stał się przyjazny rowerzystom oraz został „uzbrojony” w sieć dróg dla miłośników kolarstwa. Ma jednak świadomość, że na Masie Krytycznej skończyć się nie może.
Jest współzałożycielem stowarzyszenia Rowerowy Bytom i jego Prezesem. Celem stowarzyszenia jest rozwój miasta oraz społeczności miejskiej, organizowanie, popularyzowanie turystyki rowerowej oraz innych form aktywnego wypoczynku.
Panu Romanowi Badurze serdecznie gratulujemy!!
Uroczystość wręczenia medali Bytomianki i Bytomianina 2015 roku odbędzie się podczas uroczystej Gali w Operze Śląskiej w dniu 15 kwietnia o godzinie 19:00.
Nasz Bytomianin okazuje się być bardzo znaną osobą. Prosimy zerknąć na stronę:
http://www.metropolitanin.pl/portfolio/roman-badura/#prettyPhoto
W miniony czwartek 28 stycznia w przestronnych i gościnnych progach restauracji „Świetlik” odbyła się uroczystość wręczenia tytułu i dyplomu Bytomianki Zimy 2015 pani Beacie Adamczyk-Nowak. Miejsce uroczystości nie zostało wybrane przypadkowo. To dzięki determinacji Bytomianki Zimy podczas zeszłorocznej akcji „Honorowy Dawca Energii Fortum” Bytom zajął 2. miejsce na 5 startujących miast i dzięki temu Bytomskie Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży Niepełnosprawnej otrzymało 20 tys. złotych. Podopieczni odwdzięczyli się wykonując 3 piosenki podczas uroczystości.
Na uroczystości licznie stawili się przedstawwiciele władz miasta, mediów, przyjaciele Pani Beaty no i oczywiście biegacze z Miechowickiej Grupy Biegowej. Gości powitał pięknymi utworami, przygotowanymi specjalnie na tę okazję zespół ZAŁOGA z MDK nr 1 w Bytomiu pod kierunkiem Anny Góreckiej. Spotkanie prowadziły nasze koleżanki Dorota Mrachacz i Małgosia Nykiel.
Bytomianka Zimy 2015 to 52 wyróżniona Bytomianka. Podobnie jak poprzednie laureatki to kobieta wyjątkowa, nietuzinkowa, emanująca ciepłem i dobrocią dla innych. A przede wszystkim bardzo skromna. W przypadku naszej Bytomianki Zimy 2015 jej decyzja o zmianach w swoim życiu zmieniła życie wielu ludzi. Optymistycznie „może niedługo będzie biegał cały Bytom”. Bo to wszystko – coś wielkiego, pięknego powstało dosłownie z niczego – powstało dzięki jednej kobiecie i jej decyzji oraz chęci zmiany. Ona sama nie spodziewała się z całą pewnością takich efektów i nie przypuszczała co wyniknie z jej zaangażowania w bieganie. O Laureatce mówili rekomendujący ją Krzysztof Wieczorek, Justyna Urbańska, Marek Kojda oraz Prezes Bytomskiego Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży Niepełnosprawnej a zarazem gospodyni „Świetlika” pani Teresa Brodziak. Medal i certyfikat wręczyła Prezes Ligi Kobiet Nieobojętnych Anna Kowolik. Następnie głos zabrała sama Bytomianka, która choć – jak sama mówi – z wypowiedziami publicznymi nie ma kłopotu, bo jest przecież trenerem biznesu, to tym razem dziękując za odznaczenie była bardzo wzruszona i stremowana.
Miechowicka Grupa Biegowa także przygotowała niespodziankę dla swojej liderki – piosenkę pt. „Miasto” z dedykacją dla laureatki w wykonaniu panów Adama Nowaka i Dariusza Matucia, której autorem są Andrzej Grzela i Henryk Czekała, a tytułowe Miasto to BYTOM.
A potem był poczęstunek przygotowany przez Restaurację Świetlik, MGB oraz LKN, rozmowy, gratulacje i uściski.
Dziękujemy również wszystkim, którzy przygotowali i wsparli to wydarzenie, a są to:
Studio Florystyczne Stokrotka,
Firma Yasumi,
Biuro Rachunkowe Rachpol,
Restauracja Świetlik,
Miechowicka Grupa Biegowa,
koleżanki ze Stowarzyszenia LKN.
Serdecznie dziękujemy również bytomskim mediom, które o nas piszą i mówią o naszych działaniach.
(Zdjęcia w Galerii autorstwa pana Huberta Klimka)
Bytomianka Zimy 2015 roku pani Beata Adamczyk – Nowak
Z przyjemnością informujemy, że Bytomianką Zimy 2015 roku wybrana została pani Beata Adamczyk-Nowak. Znana coraz szerszemu gronu mieszkańców naszego miasta popularyzatorka biegania, która swoją pasją potrafi zarazić nawet tych, którzy dotąd preferowali inne formy wypoczynku.
Jest szczęśliwą żoną oraz mamą 13. letniej Matyldy i 9. letniego Mateusza. Jedną z jej największych pasji jest bieganie. Biega zaledwie od 2,5 roku, za to z sukcesami. Prawie z każdych zawodów wraca z pucharem. Jest współzałożycielką i aktualnie Prezeską Zarządu Stowarzyszenia „Miechowicka Grupa Biegowa”. Współorganizatorka kilku imprez biegowych w mieście i dzielnicy – Biegu Świetlika, Biegu Niepodległości oraz I Mistrzostw Miechowickiej Grupy Biegowej podczas 7. Półmaratonu Bytomskiego we wrześniu 2015 roku. Wraz z Miechowicką Grupą Biegową mocno zaangażowana w akcję Honorowy Dawca Energii FORTUM w 2015 roku. Dzięki tej właśnie akcji Bytom zajął 2. miejsce na 5 startujących miast (w poprzednich edycjach akcji Bytom zajmował w klasyfikacji ostatnie miejsce) i w ten sposób pozyskał środki w wysokości 20 tys. złotych na rzecz Bytomskiego Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży Niepełnosprawnej w Bytomiu. Bierze udział w wielu biegach organizowanych w regionie i w Polsce. Są to m.in. Półmaraton Bytomski, Maraton i Półmaraton we Wrocławiu, Grand Prix City Trail, Festiwal Biegów w Krynicy, gdzie zdobyła tytuł V-ce Mistrzyni Polski Masters w biegu na 10 km w swojej kategorii wiekowej, oraz wielu, wielu innych niewielkich, lokalnych imprezach biegowych. Na swoim koncie ma udział w 2 maratonach: w 2014 roku we Wrocławiu oraz w 2015 roku – w Berlinie, gdzie uzyskała swój jak na razie najlepszy rezultat, przebiegając trasę 42 km w czasie 3 godz. 23 min 54 sek. Warto podkreślić, iż Maraton w Berlinie jest jednym z sześciu największych maratonów na świecie, gdzie startuje ok. 40 tys. uczestników. Jest zaliczany do tzw. „Majors Marathons”. Do tej grupy należą jeszcze Londyn, Tokio, Chicago, Boston oraz Nowy Jork.
Na gruncie zawodowym Pani Beata to trener biznesu, coach. Jest absolwentką Wydziału Psychologii Uniwersytetu Śląskiego, a także studiów podyplomowych z zakresu zarządzania zasobami ludzkimi, Szkoły Trenerów Biznesu Moderatora oraz Szkoły Coachingu Menedżerskiego Moderatora. Prowadzi szkolenia warsztatowe związane z zarządzaniem – kierowanie zespołem, motywowanie, komunikacja w zarządzaniu, przywództwo, ocena pracownicza. Specjalizuje się w szkoleniach rozwijających kompetencje społeczne w odniesieniu do roli zawodowej. Poza pracą lubi aktywne formy wypoczynku: żeglowanie, pływanie, jazdę na rowerze, na nartach. Beata to osoba nietuzinkowa. Kobieta, która troszczy się o innych, pełna energii i wiary w ludzi. Jest osobą, którą trzeba mieć w gronie swoich przyjaciół.
——————————————————————————————————–
A tak pięknie na swojej stronie podziękowała nam Pani Mariola:
Liga Kobiet Nieobojętnych
W miniony wtorek, 24 listopada miałam zaszczyt otrzymać wspaniałą statuetkę i tytuł Bytomianki Jesieni. Rekomendację do tego wyróżnienia byli uprzejmi złożyć redaktor Marcin Hałaś oraz Andrzej Płochocki – fotograf bytomski. Ze wzruszeniem i radością wspominam tamten wieczór. Padło tyle dobrych słów, otrzymałam wiele dowodów na piękny odbiór mojej twórczości. Panie z Ligi Kobiet Nieobojętnych z Bytomia zorganizowały uroczystość głęboko zapadającą w pamięć. Myślę, że listopad znów pokazał swoje cieplejsze oblicze. Nie tylko mnie, ale wszystkim, którzy zechcieli przyjść we wtorek do Akwarium w Bytomskim Centrum Kultury. O ocieplenie jesiennego klimatu zadbały także świetne dziewczyny – Ania Akram i Ania Dzwonkowska, które z towarzyszeniem niebezpiecznie dobrej gitary Jarka Reclika poczęstowały nas coverami m. in. Stinga i Sade (trafione „w punkt”). Cieszę się, że publiczność mogła usłyszeć moje pierwsze teksty, do których muzykę stworzył kilka lat temu Wiesław Ciecieręga. Teksty żyją nadal dzięki wykonaniom zarówno Wiesia, jak i jego utalentowanych uczniów.
Dziękuję wszystkim przyjaciołom i sympatykom mojej twórczości. Nasze spotkanie to na pewno początek kolejnego etapu.
Relacje i zdjęcia z tego magicznego wieczoru można zobaczyć na stronie Miasta Bytomia, „Życia Bytomskiego” oraz Ligi Kobiet Nieobojętnych (Galeria).
Wkrótce w mojej galerii pojawią się zdjęcia autorstwa Krzysztofa Kadisa, Pawła Szałankiewicza oraz Andrzeja Płochockiego – fotografów, którzy towarzyszą mi od początku, za co bardzo serdecznie dziękuję.
25.11.2015 r. – wczoraj w gościnnych progach Bytomskiego Centrum Kultury odbyła się uroczystość wręczenia medalu i tytułu Bytomianki Jesieni 2015 roku pani Marioli Koniecznej.
Licznie zebranych gości – przedstawicieli władz naszego miasta, radnych, przedstawicieli środowisk kultury i biznesu, przyjaciół i znajomych Laureatki – powitała członkini Zarządu naszego stowarzyszenia Ania Szwed. Laudację wygłosili dwaj niezależnie od siebie rekomendujący laureatkę panowie: artysta fotograf pan Andrzej Płochocki i redaktor Życia Bytomskiego, a prywatnie także poeta pan Marcin Hałaś. Odznaczenie wręczyła Prezes LKN Ania Kowolik. Wiele ciepłych słów padło pod adresem bohaterki wieczoru z ust składających gratulacje Wiceprezydent Anety Latacz, Wiceprezydenta Piekar Śląskich pana Krzysztofa Turzańskiego (oj, będziemy musieli pilnować Laureatki, żeby nam jej nie „podkupiono”!) i osób, z którymi laureatka pracuje na codzień.
W części artystycznej wystąpili: bytomski poeta, twórca Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Poetyckiej Kwiaty na Kamieniach pan Wiesław Ciecieręga, który przypomniał pierwszą, napisaną przez panią Mariolę piosenkę, a w kolejnych utworach pięknie towarzyszyła mu Weronika Gnida.
Następnie z krótkim (niestety!) recitalem w prezencie dla laureatki wystąpili przedstawiciele MDK nr 2 w Bytomiu: Anna Dzwonkowska, Anna Akram, Jarosław Reclik. Na koniec udało się namówić laureatkę by zaśpiewała jeden ze swoich utworów.
To pewnie ta muzyka i towarzysząca jej poezja oraz osobowość Bytomianki Jesienie sprawiły, że wieczór upłynął w ciepłej, lekko nostalgicznej, serdecznej atmosferze.
Dziękujemy BCK za udostępnienie sali, Studiu Florystycznemu Stokrotka za piękne kwiaty i Instytutowi Zdrowia i Urody YASUMI za ufundowanie upominku dla Laureatki.
Dziękujemy BCK za udostępnienie sali, Studiu Florystycznemu Stokrotka za piękne kwiaty i Instytutowi Zdrowia i Urody YASUMI za ufundowanie upominku dla Laureatki.
(Zapraszamy do Galerii – Zdjęcia: B.Kocyba i A.Płochocki))
————————————————————————————————————————
Bytomianka Jesieni 2015 roku pani Mariola Konieczna
Miło nam poinformować, że mamy już Bytomiankę Jesieni 2015 roku. Została nią pani Mariola Konieczna – poetka, wykonawczynią autorskiej poezji śpiewanej, autorka płyty zatytułowanej „Wielokropek”. Zawodowo pracuje jako nauczycielka języka polskiego w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 7 przy ul. Siemiradzkiego. Jedno mówią o niej „polonistka z gitarą”, inni nazywają ją wręcz „bytomską Osiecką”. Twórczej wrażliwości stara się także nauczyć młodzież – z jej inicjatywy w ZSO nr 7 odbywa się festiwal poezji „Z dala od zgiełku”, w którym biorą udział uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów, stawiający swoje pierwsze artystyczne kroki. W tym roku imprezę zorganizowano już po raz trzeci.
W rekomendacji napisano:
Pani Mariola Konieczna wydaje się pięknym przykładem dojrzewania do pełni samodzielnej formy ekspresji twórczej. W latach 90-tych XX wieku publikowała na łamach poznańskiego miesięcznika „Nurt” teksty, relacjonujące życie młodoliterackie na Śląsku. Po „kobiecej” przerwie na macierzyństwo i wychowanie dzieci znów pojawiła się w życiu literackim Śląska – tym razem jako poetka i autorka tekstów piosenek, brała aktywny udział w działaniach bytomskiej grupy literackiej „Obok sceny”. W końcu – odnalazła swoją „niszę” i przestrzeń twórczej ekspresji oraz aktywności twórczej jako wykonawczyni poetyckiej piosenki autorskiej. Pisze słowa oraz muzykę, utwory wykonuje akompaniując sobie na gitarze. Występowała na festiwalach piosenki poetyckiej, jej utwory emitowane były na antenie radiowej, wreszcie ukazała się jej debiutancka płyta „Wielokropek”. To piosenki frapujące, delikatne, ale też – subtelnie niepokojące. W środowisku pani Mariola Konieczna bywa nazywana „bytomską Osiecką”.
Nie do przecenienia jest wymiar animatorski oraz popularyzatorski jej pracy. Jako polonistka w gimnazjum zorganizowała już trzy edycje konkursu piosenki poetyckiej „Z dala od zgiełku”. Młodzież, którą uczy, ma rzadką okazję obcowania nie tylko z „belfrem”, ale i z artystką. To swego rodzaju żywa lekcja – tak wrażliwości, jak i wiedzy o funkcjonowaniu artysty w świecie i środowisku współczesnym. Równocześnie jej piosenek słuchają dorośli. Śląsk nieczęsto kojarzy się z piosenką poetycką; w przypadku twórczości Marioli Koniecznej – może kojarzyć się z piosenką poetycką dobrego szlifu.
————————————————————————————————————————————————
18.09.2015 r. – BYTOMIANKA LATA 2015 Judyta Szcząchor odebrała wyróżnienie.
W piątek 18 września Medal i tytuł Bytomianki Lata odebrała z rąk Prezes Stowarzyszenia Liga Kobiet Nieobojętnych Anny Kowolik – Pani Judyta Szcząchor – pedagog szkolny, osoba niezwykle zaangażowana w pracę społeczną, w integrację środowisk lokalnych naszego miasta. Judyta pracuje i działa nieustannie, kochają ją wszyscy – najmłodsi przedszkolacy, starsze dzieci, młodzież oraz dorośli. Od wielu lat organizuje dzieciom czas poprzez zabawy mikołajkowe, świąteczne, andrzejkowe, wigilijne, z okazji dnia dziecka i innych okolicznościowych świąt, konkursy, olimpiady, festyny, akcje charytatywne, pomaga wolontariuszom i organizacjom pozarządowym. Sama w sposób szczególny zaangażowana jest w prace na rzecz Stowarzyszenia dla osób wykluczonych „Pomost” oraz na rzecz Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły IV LO „Sikorak”. Działa na różnych polach – edukacja, kultura, sport, problematyka społeczna, profilaktyka zdrowotna, terapeutyka. Młodym ludziom pomaga kreować przyszłość, wpajać odpowiedzialność za drugiego człowieka, zachęca do pokonywania barier i trudności, motywuje do współpracy z innymi. Znanych jest mnóstwo wartościowych inicjatyw realizowanych przez laureatkę, należą do nich m.in.: Festiwal Herbaty „Szolka Tyju”, Koncert Kolęd i pastorałek „W grudniowe dni kolęda brzmi” czy realizacja znakomitej bytomskiej gry planszowej „Tajemnice Srebrnego Miasta”. Judyta Szcząchor to osoba nie tylko kompetentna, ale również niezwykle miła, serdeczna, o ogromnym sercu i sympatii do ludzi i otaczającego ją świata.
Wśród gości na piątkowej uroczystości w IV Liceum Ogólnokształcącym obecni byli: wiceprezydent Bytomia Aneta Latacz, radna Sejmiku Województwa Śląskiego Halina Bieda, radni naszego miasta: Joanna Stepień, Piotr Bula, Andrzej Kostek, Michał Bieda, dyrektorzy IV LO – Tadeusz Paliga oraz Bożena Balcerak, rodzice laureatki Maria i Tadeusz Szcząchorowie, syn Maksymilian Pakos, najbliżsi przyjaciele, przedstawiciele przedszkoli i szkół w mieście, organizacji pozarządowych, sympatycy Stowarzyszenia LKN.
W części artystycznej wystąpili: zespól dziecięcy „Taneczna Gromada” z Zespołu Szkół Specjalnych nr 6 w Bytomiu oraz uczeń ww. szkoły Adam Pietrasz w pokazie zumby, a także uczniowie IV LO Sandra Bednarska i Tomasz Kołakowski, którzy zachwycili zebraną publiczność oryginalnością i niezwykłym brzmieniem swoich głosów. Miłym bardzo akcentem byli także przedstawiciele Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej w Bytomiu – duet skrzypcowy Weronika Sidorska (zeszłoroczna absolwentka) oraz Jacek Głogowski (tegoroczny maturzysta), którzy zaprezentowali kilka utworów zarówno muzyki klasycznej jak i rozrywkowej. W części oficjalnej o laureatce od serca opowiedziały prezeski stowarzyszeń „Sikorak” i „Pomost” – Bożena Balcerak i Anna Razik. Anna Razik wraz z koleżankami przygotowały także niespodziankę dla laureatki i muzyczną dedykacją od niej dla wszystkich gości uroczystości.
Imprezę wsparli m.in. Studio Florystyczne Stokrotka, Instytut Zdrowia i Urody Yasumi, firma Oxalis – Herbaty i Kawy Świata, Kawiarnia u Fiołków, Zespół Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich i wielu wspaniałych przyjaciół Bytomianki Lata. Serdecznie dziękujemy. Pisemne gratulacje laureatce przekazali także Senator Andrzej Misiołek oraz Minister Pracy i Polityki Społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz, którego list gratulacyjny trafił do laureatki za pomocą i obecnością Pana Zygmunta Wilka.
(Zdjęcia w Galerii autorstwa i dzięki uprzejmości Pana Andrzeja Płochockiego)
————————————————————————————————————————-
Lato w pełni, a więc pora wybrać Bytomiankę Lata 2015.
Została nią pani Judyta Szcząchor.
Pani Judyta Szcząchor wykonuje liczne prace na rzecz integracji środowiska lokalnego naszego miasta. Jest osobą mocno zaangażowaną w pracę społeczną.Jest współzałożycielką oraz członkiem zarządu: Stowarzyszenia na rzecz osób zagrożonych wykluczeniem społecznym POMOST oraz Stowarzyszenia przyjaciół szkoły IV LO „SIKORAK”. Zainicjowała pomoc w tworzeniu oraz rejestracji Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły Copernikus, działającego przy SP nr 4, w którym jest członkiem Komisji Rewizyjnej.
Jako pedagog IVLO inicjuje i zachęca do uczestnictwa młodzież szkolną do podejmowania różnego typu działań na rzecz środowiska lokalnego. W ramach działań społecznych w „SIKORAKU”, była twórcą projektu zrealizowanego we współpracy z „Planszopernikiem” – szkolnym klubem gier planszowych działającym przy SP nr 4 oraz dotowanego przez Wydział Kultury UM, związanego z obchodami 760lecia naszego miasta. W wyniku tej współpracy powstała bytomska gra planszowa „Tajemnica Srebrne Miasta”, której premiera odbyła się w październiku 2014r. Na uroczystość zostali zaproszeni przedstawiciele wszystkich szkół z naszego miasta. Uczestnicy otrzymali egzemplarz gry i brali udział we wspólnej rozgrywce. W tym roku jest współtwórcą i współorganizatorem dwóch bytomskich projektów dotowanych przez Wydział Kultury UM w Bytomiu: „II Święto Herbaty -Szolka Tyju” oraz „Plac kultury i nauki. 70 lecie IVLO i Opery Śląskiej”.
Kształtując postawy prospołeczne uczniów nawiązała współpracę z wieloma bytomskimi placówkami organizując imprezy dla przedszkolaków: Zabawy mikołajkowe; Zabawy Andrzejkowe, spotkania wigilijne, imprezy z okazji Dnia Dziecka cyklicznie od 2005 r. (Przedszkola nr 30, 29, 24, 63, 25, 10, 15, 16, 5) Od kilkunastu lat pomaga uczniom, będących wolontariuszami Wspólnoty Burego Misia- fundacji zajmującej się opieką nad osobami niepełnosprawnymi. W ramach wsparcia działalności Wspólnoty, nawiązała współpracę z bytomskimi placówkami w celu zbiórki żywności na Obóz Burego Misia (Przedszkole nr 24,29, SP nr 3,51, Gimnazjum nr 1,7).
Koordynowała prace bytomskiej młodzieży w ogólnopolskim projekcie Korba, rozwijającym kompetencje obywatelskie młodzieży, organizowanym przez Fundację Rozwoju Społecznego DEMOS- zrealizowany projekt „Małe plus duże dzieciaki” otrzymał ogólnopolskie wyróżnienie. Wspierała bytomską młodzież w działaniach w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady „Zwolnieni z Teorii”.
Przeprowadza liczne akcji charytatywne i zbiórki zabawek, przyborów szkolnych oraz odzieży na rzecz dzieci z TPD, ZSS nr 3, ZSS nr 6. Koordynowała współpracę wolontariuszy naszej szkoły ze świetlicą TPD oraz SP 4 (pomoc w odrabianiu lekcji). Pełniła funkcję szkolnego koordynatora WOŚP. Uczestniczyła, wraz z młodzieżą, w realizacji podsumowania projektu Comenius „Sculpture and recycling” realizowanego przez ZSS nr 6 w Bytomiu. Współpracuje ze Stowarzyszeniem KONTRA, z którym wspólnie zorganizowała zabawę mikołajkową dla dzieci z Domu Dziecka nr 1. Pełniła funkcję koordynatora szkolnego oraz przeprowadziła na terenie szkoły II edycję ogólnopolskiej kampanii edukacyjno – promocyjnej UNICEF „Wszystkie kolory świata”, dzięki czemu szkoła otrzymała Certyfikat społecznie zaangażowanej placówki.
W ramach stowarzyszenia POMOST pomaga w realizacji projektów dotowanych przez Gminę Bytom, w których beneficjentami są osoby zagrożone wykluczeniem społecznym. Wraz z młodzieżą licealną wspierała działania realizowane w ramach projektów społeczno-kulturalnego: Wojewódzki Konkurs Kolęd i Pastorałek „W grudniowe dni kolęda brzmi” oraz projektu profilaktycznego „Pić albo być”. Była współtwórcą i współrealizatorem projektu promującego ochronę zdrowia „Póki zdrowie mieszka w ciele, póty rozkosz i wesele”, a także aktualnie realizowanego „Z aktywną profilaktyką na tak od najmłodszych lat”. Obydwa realizowane przy współpracy z Przedszkolem nr 29 w Bytomiu. W ramach społecznej pracy w zarządzie stowarzyszenia, pomaga w tworzeniu kosztorysów i rozliczeń finansowych oraz udziela wsparcia merytorycznego przy sporządzaniu dokumentacji sprawozdawczej wszystkich projektów realizowanych przez organizację (cykliczny projekt prozdrowotny Udzielanie Pierwszej Pomocy Przedmedycznej „Eskulapiada”; projekt promujący zdrowy styl życia, odżywiania i rekreacji „Festyn Zdrowia – Trzymaj formę”; projekt środowiskowy „Sport z pasją – kibicowanie z klasą”, cykliczny projekt społeczno – kulturalny „Sztuka na wyciągnięcie ręki- magiczny świąteczny czas”, projekt terapeutyczny „Podwórko niedokończonych historii”, cykliczny projekt sportowy „Mistrzostwa Śląska w piłce nożnej szkół specjalnych”).
——————————————————————————————————————————————
1.06.2015 r.
W miniony piątek, 29 maja, spotkałyśmy się w Instytucie Zdrowia i Urody YASUMI, by tytułem BYTOMIANKI WIOSNY 2015 roku uhonorować panią Mariolę Roykiewicz – właścicielkę salonu, który przez miesięcznik Twój Styl został uznany za najlepszy salon spa w Polsce i zdobył tytuł SPA DOSKONAŁE 2014 oraz współwłaścicielkę Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej „BIF-MED.”
Na uroczystość przybyli przedstawiciele władz miasta – Wiceprezydent Aneta Latacz i przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Wężyk, radni miasta, przedstawicielka senatora Andrzeja Misiołka, ale najliczniej zgromadzili się przyjaciele i współpracownicy laureatki.
Zebranych przywitała Prezeska Ligi Kobiet Nieobojętnych Ania Kowolik i o przedstawienie sylwetki Bytomianki poprosiła długoletniego jej współpracownika Łukasza Osóbkę. Większości zebranych szkliły się oczy, kiedy opowiadał, jakich rad udzielała mu pani Mariola, kiedy zaczynali współpracę, jaki wpływ miała na niego, jak podziwia ją za jej stałe czynienie dobra, nie w blasku fleszy lecz po cichutku, nierzadko w tajemnicy. Jak pomaga młodym ludziom, młodym przedsiębiorcom, ale też zwykłym ludziom, którzy potrzebują pomocy. ” Pamiętaj Łukaszu, dobro zawsze wraca do człowieka” – to jej motto.
Po wręczeniu medalu i certyfikatu laureatka wzruszona Bytomianka Wiosny podziękowała przybyłym przyjaciołom i znajomym oraz swoim – nie pracownikom, jak podkreśliła, ale swoim partnerom. Że jest lubiana i ceniona niech świadczy fakt, że program artystyczny przygotowali właśnie jej pracownicy.
Minirecital najpiękniejszych pieśni i arii z musicali przygotowali Katarzyna i Marcin Żychowscy – pan Marcin jest solistą Teatru Muzycznego w Lublinie i przyjechał specjalnie dla pani Marioli, pani Kasia pracuje w Yasumi. Potem pokazem tańca towarzyskiego zaczarowała nas pani Bożeny Ryba, pracownica Yasumi, wraz z partnerem. W kuluarach można było oglądać obrazy pędzla pani Grażyny Burzak. O strawę dla ciała zadbała pani Agata Hatko, również pracownica Yasumi, serwując rozpływające się w ustach przysmaki. Po części oficjalnej rozmowom nie było końca.
P.S. A nasza ligowa koleżanka w księdze pamiątkowej wpisała „Urodo, urodo gdybym ja Cię miała to bym do Yasumi wcale nie latała,,,”. E tam!!! (Zdjęcia w Galerii dzięki uprzejmości pana Manferda Wehowskiego)
_____________________________________________________________________
Bytomianka Wiosny 2015 roku – pani Mariola ROYKIEWICZ
- W pięknych słowach została zarekomendowana nasza Bytomianka Wiosny.
- Zacytuję:
- „Nieobojętny” – słownik języka polskiego podaje dla tego słowa trzy znaczenia:
- Zainteresowany czymś, dbający o coś
- Budzący żywsze uczucia, czyjeś zainteresowanie
- Wywierający na kogoś szkodliwy wpływ.
Tak sobie myślę, że skoro inicjatorem konkursu na Bytomiankę Roku 2015 jest Liga Kobiet Nieobojętnych to i uczestniczki stające w szranki tego turnieju winny w pierwszej kolejności spełniać to nadrzędne kryterium. Kryterium NIEOBOJĘTNOŚCI. Pomijam tutaj punkt trzeci definicji, ponieważ w rozważanym przypadku zupełnie nie znajduje on swojego zastosowania. Tuszę, iż w dalszych słowach niniejszego listu, pisanego w imieniu całej załogi Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej „BIF-MED” oraz Instytutu Zdrowia i Urody „YASUMI” zdołam Panie przekonać, że to właśnie naszej kandydatce, Pani Marioli Roykiewicz, jako osobie wielce nieobojętnej należy się w tym konkursie laur zwycięstwa.
Mariola Roykiewicz to urodzona bytomianka, która z tym właśnie miastem związała swoje życie – zarówno w sferze prywatnej jak i zawodowej.
Zadbała o zdrowie bytomskich pacjentów współtworząc w 2006 roku Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej „BIF-MED”, a w roku 2012 powstał Instytut Zdrowia i Urody YASUMI. Te inicjatywy zasługują na szczególną uwagę, bowiem stanowią wielowymiarowy dowód nieobojętności naszej kandydatki.
Primo – to nowe zakłady pracy, w których zatrudnienie znalazło kilkudziesięciu pracowników. To fakt szczególnie ważki. W mieście z bardzo dużym odsetkiem osób pozostających bez stałego zatrudnienia każdy przejaw przedsiębiorczości jest na wagę złota. ….
Secundo – to miejsca, gdzie możemy kompleksowo zadbać o nasze zdrowie i urodę, a ponieważ człowiek to nie tylko „soma” lecz również „psyche” – doświadczyć prawdziwej „uczty dla ducha”.
Organizowane przez Instytut Zdrowia i Urody YASUMI spotkania o charakterze cyklicznym stanowią nie tylko okazję do zapoznania się z nowinkami….. ale są okazją do wypromowania twórczości artystów wywodzących się z Bytomia. Odbyło się tu spotkanie promujące płytę Ewy Urygi „Mesjasz Prawdziwy” a także finisaż wystawy malarskiej Grażyny Burzak „Moje malarskie horyzonty”. Tu promowane są lokalne pracownie krawieckie i studia fryzjerskie.
Dbałość Pani Marioli Roykiewicz o każdy szczegół usług świadczonych w Instytucie, wrażliwość na potrzeby bardzo zróżnicowanej klienteli oraz stworzenie niezwykle serdecznej atmosfery – te cechy zostały dostrzeżone przez jury konkursu organizowanego przez prestiżowy miesięcznik „Twój Styl” i YASUMI już niedługo będzie mógł oficjalnie poszczycić się tytułem SPA DOSKONAŁE. (wreszcie pozytywnie o naszym mieście w ogólnopolskiej prasie).
Pani Mariola Roykiewicz promuje także młode talenty, będąc fundatorką nagród w Regionalnych Mistrzostwach Makijażu i Charakteryzacji, organizowanych przez bytomski Zespół Policealnych Szkół Medyczno-Społecznych, jest zaangażowana w akcję Kilometry Dobra, wspiera tak finansowo, jak i doradczo projekty grupy społecznej „Bytomianie”, cichutko, bez rozgłosu pomaga wielu potrzebującym.
„Pani Mariola Roykiewicz to osoba niezwykle skromna, energiczna, pełna wiary w ludzi, przedkładająca dobro innych ponad swoje własne.
Laureatce serdecznie gratulujemy!!!